Zima w dalszym ciągu walczy o przetrwanie i jak na razie wciąż wygrywa.... niestety....
Na zewnątrz -20 stopni i pełno tego świństwa się wala:
Aby się choć trochę ogrzać (chociaż na duchu) postanowiłam powspominać zeszłoroczną wiosnę i pomarzyć o tym, jak pięknie będzie wyglądać świat na zewnątrz, gdy wiosna w końcu zwycięży :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję :)